Farmy fotowoltaiczne niezależnie od ich wielkości i miejsca zainstalowania narażone są na różnego rodzaju uszkodzenia. Mogą być one wywołane intensywnym gradobiciem, silnymi podmuchami wiatru, nieprawidłowym obchodzeniem się z urządzeniem ale mogą mieć też ukrytą wadą fabryczną. Normalnym zjawiskiem jest, że pracujący panel nagrzewa się do temperatury kilkudziesięciu stopni Celsiusa. Jednak większym niebezpieczeństwem są tzw. HOT SPOT-y – miejscowe przegrzania paneli. Ich długotrwałe działanie może spowodować fizyczne uszkodzenie ogniwa a w skrajnych wypadkach pożar instalacji. Zgodnie z normą PN-EN 62446-1 instalacje fotowoltaiczne można monitorować przy użyciu kamery termograficznej.
powrót